Czy miód pitny jest polską tradycją?

Bez kategorii

Miody pitne to alkohole, które powstają w wyniku fermentacji brzeczki miodu pszczelego – przeważnie lipowego. Miody sycono już w czasach starożytnych, a w Polsce znane i wyrabiane są od średniowiecza. Uważane były za luksus i podawane przeważnie na weselach. Ciekawostką jest, że od 2008 Komisja Europejska wpisała do rejestru polski miód pitny jako Gwarantowanie Tradycyjnej Specjalności.

Historia miodu

W XVI w. każdy zamożniejszy ziemianin produkował miody a w XVII, wytwarzano je również na Podolu. Sycono je również na innych obszarach, a ich nazwy pochodziły właśnie od nich, np. miód kasztelański nazwany tak od miodosytni Czarneckiego. Od XVIII znaczenie miodów pitnych straciło na zainteresowaniu producentów, ponieważ zostały wyparte przez wino i tańszą w produkcji wódkę. Po II wojnie światowej wytwórstwo miodu pitnego zaczęło się ponownie dynamicznie rozwijać. Ze strony technologi miody można podzielić na sycone, czyli wytwarzane na gorąco i niesycone, czyli produkowane na zimno. Istnieją miody pitne: półtoraki, dwójniaki, trójniaki , czwórniaki. Najmocniejsze są półtoraki i dwójniaki, które nazywane są miodami królewskimi. Czwórniaki i piątaki to miody wytrawne. Taka typologia miodów w Polsce ma swoją tradycję. Teraz po dłuższym przestoju w produkcji miodu pitnego można powiedzieć, że nastąpił ich renesans. Jeżeli nie przekonuje Was historia miodu pitnego, możecie alternatywnie zapoznać się z sake https://www.iconselection.pl/pl/c/SAKE-I-UMESHU/96


Miód pitny to przyjemność sama w sobie

Miody mają różne smaki, mogą być owocowe lub korzenne i każdy smakosz znajdzie coś dla siebie. Pijąc i delektując się, możemy nie mieć siły wstać o własnych siłach . Delikatne i smaczne przyprawiają o zawrót głowy, dlatego najlepiej degustować je w niewielkich ilościach, żeby nie stracić głowy. Po ich nadużyciu śpi się długo, ale wstaje lekko. Dobre wyczucie przy kosztowaniu tak mocnego trunku to podstawa przyjemnie spędzonego wieczoru.